Archiwum kwiecień 2003, strona 1


kwi 26 2003 ten pierwszy raz
Komentarze: 4

Pamietam dobrze te chwile w ogródku.Słońce świeciło,nareszcie zaczęła się wiosna,był ciepły dzien,a ja siedziałem na lawce przed twoim domem.Myśli o wspólnych chwilach gościły w mojej głowie,szczerze mówiąć już nie mogłem się ich doczekać.Przyszłaś wkońcu,zawiesiłem na tobie wzrok.Usiadłaś obok mnie,uśmiechnęłaś się i ku mojemu zdziwiwniu poczęstowałaś ciastakami.Jednak jedyne czym chciałem sycić swój wzrok było piękno twoich bursztynowych oczu.Poczułem się lekko zmieszany przecież wcześniej wogóle cię nie znałem,a teraz siedze sobie obok ciebie zajadając ciastka i pijąc herbate.Poczułem dziwne ciepło to przeszyło mnie na wskroś.Zbliżyłem się nieśmiało do ciebie,a ty delikatną dłonią dotknęłaś mojego policzka.Ja w rewanżu zanużyłem palce w twoich włosach.Hmmm zrobiło się tak słodko i magicznie.Nie zauważyłem nawet kiedy nasze wargi zbliżyły się do siebie.Umm zasmakowałem w tobie,a temperatura skoczyła mi o kilka stopni.

cdn poTOOLny                                                                                                                                                      S();

dsr : :
kwi 26 2003 LĘK
Komentarze: 1

Boję się - boję się, że fiction przenika reality... nie pozwól mi płynąć samotnie... nie pozwól, bo niechcący utonę...w Twoim oceanie... Stanę się wieczną syrena i nie zaznam szczęścia... płyń więc ze mną lub zostańmy na lądzie...

Reb

dsr : :
kwi 26 2003 chwila ta
Komentarze: 1

Pamietam jak było nam tak miekko jak na sianie.Owinęłaś mnie swoim ciepłym oddechem,ukołysałaś słodkimi ustami i pozwoliłaś zasnąć w objęciach twojej namiętności.Wbiłaś swoje żęby w moje ciało.Przesyciły się one czeriwenią mojej krwi.Ukoiłaś mój ból swoim językiem,dałaś rozkosz pocałunkami i uśmiech cichym szeptem do ucha.Pamiętam tą chwile magiczną,świętą i niepowtarzalną.Chwila ta nasza tylko była,ona nie umrze nigdy.

poTOOLny


 

dsr : :
kwi 26 2003 why
Komentarze: 3

To nie takie proste... nie takie banalne.. może dlatego, że to nie ma szans... patrzę na tych ludzi dookoła mnie...są tacy szczęśliwi. Teraz chcę umrzeć...chcę zginąć w Twoich ramionach. znowu i znowu. Uzależniłam się od Ciebie...nie powinnam. A jednak. działasz na mnie jak narkotyk. Twoja skora, Twój zapach, Twój głos przez telefon. Sama nie wiem... Nie wiem czemu to się potoczyło tak a nie inaczej...

Reb

dsr : :
kwi 26 2003 pierwsza notka
Komentarze: 8
Postanowiliśmy wkońcu powiedzieć wszystkim o co chodzi.Nasza rozmowa na gg napewno wszystko wyjaśni.
 
 
 
 
poTOOLny (14:38)
Ehhh wszyscy się dziwią,że komentuje ci te notki,gdyby wiedzieli tyle co my.....
S();
Rebelia (14:39)
Hmm wydaje mi sie że nadszedł już odpowiedni czas by powiedzieć im prawdę, nie sądzisz?
S();
poTOOLny (14:39)
Zdziwią się,bo jak dotąd dyskrecja nam dobrze wychodziła
S();
poTOOLny (14:39)
starałem sie
S();
Rebelia (14:40)
Az za dobrze- rzadko kiedy komentowales cos u mnie
S();
poTOOLny (14:40)
no wiesz u ciebie rzadko ale wszystko czytałem i wogóle.Przecież wiesz co siedzi mi w głowie
S();
Rebelia (14:41)
wiem, az za dobrze, ciagle sie zastanawiam czy tamten weekend- to pomiedzy nami- sam rozumiesz
S();
poTOOLny (14:41)
uważam,że warto było mi się bardzo podobało
S();
poTOOLny (14:41)
tyle jechałem ale się oplaciło :D
S();
Rebelia (14:42)
hmm myslalam, ze mnie wystawisz, a jednak... to było takie.. niezwykłe?
S();
poTOOLny (14:42)
no wiesz,było niezwykłe bo ty cała jesteś niezwykła
S();
poTOOLny (14:43)
i taka cudowna
S();
Rebelia (14:43)
e tam, nie przesadzaj, choc przyznam ze szybkosc obrotu spraw nieco mnie zaskoczyla
S();
Rebelia (14:43)
mile zaskoczyla
S();
poTOOLny (14:44)
hmm po co unikać czegoś co i tak było nieuniknione
S();
poTOOLny (14:44)
wiesz...ty i ja to udane połaczenie
S();
Rebelia (14:44)
musze przyznać, ze jestes niezwykle delikatny
S();
poTOOLny (14:44)
no ba
S();
poTOOLny (14:45)
zawsze staram się być delikatny i czuły
S();
poTOOLny (14:45)
zawsze jak mi zalezy
S();
Rebelia (14:45)
zaczynam sie zastanawiac w jaki sposob wplynie to na relacje miedzy nami
S();
poTOOLny (14:46)
ja mysle,że jaknajbardziej pozytywnie i budująco
S();
poTOOLny (14:46)
to poczatek pięknej znajomości :)
S();
Rebelia (14:47)
czasem mnei męczy czy aby nie zaszybko się to stało, by the way - cyz naprawdę myslisz ze powinnismy o tym pisac?
S();
poTOOLny (14:47)
hmm jesli nie chcesz nie musimy,ja i tak mam w pamięci to co się stało
S();
Rebelia (14:48)
napiszmy... stworzmy cos z tego
S();
poTOOLny (14:48)
he to mi przypomina pamiętnik czerwonego pantofelka:)
S();
Rebelia (14:49)
no coz....
S();
poTOOLny (14:49)
duchovny w tym grał i szczerze mówiąc podobało mi się to
S();
Rebelia (14:49)
to jest nasz pamietnik
S();
poTOOLny (14:50)
no fakt ,ale jak inni zareagują na to ? pewnie uznają to za pewną prowokacje
S();
poTOOLny (14:50)
ale w sumie wisi mi to
S();
Rebelia (14:50)
mi tez, mam to gdzies
S();
Rebelia (14:50)
niech mysla co chcą
S();
Rebelia (14:50)
to rozmowę też opublikuję
S();
poTOOLny (14:50)
noo typ niepokorny to my :)
S();
Rebelia (14:50)
a co tam!
S();
poTOOLny (14:50)
yyy nie publikuj !!
S();
poTOOLny (14:51)
no co ty
S();
Rebelia (14:51)
why?
S();
poTOOLny (14:51)
no kurde przeczytają i będą mieć kosmate mysli,zresztą czy muszą wiedzieć co między nami zaszło
S();
Rebelia (14:51)
i nie krzycz na mnie
S();
poTOOLny (14:51)
ok przepraszam
S();
poTOOLny (14:52)
juz nie będe ale prosze nie publikuj
S();
Rebelia (14:52)
nie muszą, ale niech sobie poczytają..
S();
Rebelia (14:52)
a co tam? czego sie tu wstydzic?
S();
poTOOLny (14:52)
w sumie niczego ale róznie ludzie odbierają takie rzeczy
S();
Rebelia (14:52)
przeciez nie pisze tutaj, jak deliaktnie rozpinales mi bluzkę, prawda?
S();
poTOOLny (14:53)
no fakt
S();
poTOOLny (14:53)
szczegółów nie pisz
S();
Rebelia (14:53)
dobra, no problem
S();
poTOOLny (14:54)
no to się zgadzam ,ale obiecujesz
S();
poTOOLny (14:54)
nie chce mieć problemów
S();
Rebelia (14:54)
mhm
S();
poTOOLny (14:54)
no to się zgadzamy,prawie tak jak wtedy hehe
S();
Rebelia (14:54)
ok, ok
S();
poTOOLny (14:54)
więc się zgadzam możesz o tym pisać
S();
dsr : :